{LEONKA} :: 29.12.2004 :: 16:52 Help me! Mam totalną załamke.Za dwa dni sylwester,a ja zamiast sie jakos na niego szykować, siedze w domu i klikam beznadziejnie w klawiature...Nie wiem po co bo i tak nikt tego nie czyta :( A moze tego sylwestra poprostu spedze w domciu(sama bo rodzice wychodza)? Kompletnie nie mam ochoty zyc,mam wrazenie ze rok 2005 bedzie straszny(bo ten byl cudowny)... Komentuj(0)
{LEONKA} :: 01.10.2004 :: 18:30 Jestem happy! Wkońcu zaczyna sie weekend i wreszcie moge odpoczac od tej dennej szkoly! A po za tym jutro jade na dzialke do Szczerbatej :) Bedzie tam po nad 50 osóbek! Fajna bibka Ciesze sie, że Moj Misiu jedzie ze mna. Wogole to troszke sie pochorowalam,ale mam nadzieje, że moj stan sie nie pogorszy... W szkole luzik. Dostalam kilka dobrych ocen. Qmpela przeslala mi fotki ktore robilismy na ostatniej wycieczce- sa zajefajne ;P Po prostu wystarczy raz na nie spojrzec i nie ma końca w śmiechu :) Zauwazylam, ze stalam sie fotogeniczna( skromnie mowiac)
********
Przegladalam dzis inne blogaski i z przykroscia stwierdzam, ze nikt nie zwraca tutaj na mnie uwagi :(
A moze musze zaadoptowac kroliczka?? Komentuj(0)
{LEONKA} :: 23.09.2004 :: 21:07 Wróciłam! Nie wiem czy tym razem będę pisać systematycznie,ale postaram się. W minioną sobotę byłam na imprezce-beż Mojego Misia i poznałam tam pewnego super kolesia. :) Ciągle o nim myślę,On pisze do mnie czułe SMSki a Mój Misiu nic o tym nie wie... Zle się czuję-mam wrażenie,że w pewnym sensie go oszukuję,bo nie mówię mu prawdy. Nie chcę Go stracić,ale bardzo chciałabym poznać się bliżej z nowym kolegą. Zaprosił mnie na pizzę w sobotę-pójdę. Nie wiem czy dobrze zrobię,ale muszę zaryzykować. Zawsze myślałam,że żaden koleś nie jest w stanie być na równi z Moim Misiem,myliłam się... :( Jeśli ktoś miał podobną sytułację proszę niech mi coś doradzi,bo na dzień dzisiejszy czuję się bezradna... Komentuj(3)
{LEONKA} :: 21.08.2004 :: 10:33 Niedługo znów szkoła! To coś okropnego-zwłaszcza że idę do NOWEJ szkoły w której NIKOGO NIE ZNAM! Horror. Pociesza mnie to,że Mój Misiu idzie ze mną na rozpoczęcie :-) Przy nim niebędę się bała...
Ciekawe kiedy szczerbata wróci-chciałabym się z nią spotkać,mam jej wiele do opowiadania.
********
Wywołałam zdięcia! Bardzo nie podoba mi się jak na nich powychodziłam,ale ogólnie są super. Kilka fotek mam z Moim Misiem-ładnie razem wyglądamy. Szkoda,że jak robiliśmy te zdięcia to jeszcze ze soba nie byliśmy,bo fajnie by było mieć fotkę na której się całujemy... Niedługo kupuję aparacik cyfrowy wiec nacykamy sobie wiele różnych fajnych zdięć. A narazie wystarczą mi buziaczki bez uwiecznienia na kliszy ;-) Komentuj(1)
{LEONKA} :: 19.08.2004 :: 09:54 Bardzo nie lubię jak się kogoś ocenia po wyglądzie,a ja tak właśnie zostałam oceniona przez osobę która w szybki sposób mnie skreśliła z listy osób wartych poznania. A wszystko dla tego,że jestem blondynką(NATURALNĄ,więc niegłupią!) i lubię kolory,które jej nie odpowiadają. Nie rozumiem jak mozna sądzić,że ktoś jest głupi tylko za kolor włosów(choć dowcipy o blondynkach są GIT...). Muszę przyznać,że ten komentarz mnie uraził,ale nie zamierzam się przejmować głupią osobą,która ma wonty do blondynek.
{LEONKA} :: 14.08.2004 :: 11:55 ALE WYPASIK! JESTEM ZADOWOLONA!
Powód: nie wyjeżdżam,bo znów się chmurzy :-)))
A co za tym idzie: ZOSTAJE Z MOIM MISIEM!!!
Jak mu dziś o tym powiedziałam (widzieliśmy się już przed 10.rano)to się ucieszył,bo chciał żebym została.
A wczoraj ciągle myślałam: ma byc brzydko, ma byc brzydko,ma byc brzydko... no i jest! MÓWIE I MAM!
Szczerbata jest chora,a w poniedziałek znika z miasta więc się niestety nie spotkamy :-( Szkoda Komentuj(1)
{LEONKA} :: 13.08.2004 :: 09:39 PIĄTEK 13-nastego!!!
Dzionek nie zapowiada się zbyt ciekawie,bo jest bardzo lipna pogoda. Wieje mocno wiatr i leje deszcz.A miałam isc na basenik z Moim Misiem! Wczoraj dryndała do mnie Szczerbata-dzis wraca z oboziku,ale spotkamy sie dopiero w poniedziałek,bo na weekend mam wyjechać z rodzinka. Ja wcale nie chce jechac!Powód:Nie lubię dni w czasie których nie widzę sie z Moim Misiem i nie dostaje od Niego buziaczków! Dobrze,ze chociaz mam koma-mozna popisac słodziutkie SMSki...
********
Skoro mowa o SMSach-jakby ktos właśnie teraz chciał napisac do swojego znajomka w sprawie życia i smierci to SZYBKO KLIKNIJ TUTAJ !!!
********
********
"Oddaję Ci ma dusze,
A z nia MIŁOŚĆ bez granic.
Bede Cie zawsze kochała
I nie zmienie zdania za nic!
To uczucie we mnie płonie
I nigdy nie przestanie.
Na zawsze w moim sercu
tylko TY zostaniesz!!!
(Dedykuje ten wierszyk Mojemu Misiowi dzieki ktoremu uwiezyłam w siebie)
********
********
Dostałam pocztówkę od Szczerbatej! Ona ZAWSZE o mnie pamięta!
Na wieczór się rozpogodziło. Poszłam do parku z Moim Misiem,spędzamy tam codziennie wieczory, czasem karmimy kaczuszki(to super zabawne-spróbujcie!). Gdy siedzieliśmy sobie na ławeczce,wtuleni w siebie zaczęliśmy rozmawiać na nasz temat. Misiu powiedział,że będziemy ze sobą BARDZO BARDZO BARDZO DŁUUUUUUUUGO! I muszę przyznac,że powiedział to bardzo,ale to bardzo przekonywująco. POŻYJEMY, ZOBACZYMY... Komentuj(1)
{LEONKA} :: 10.08.2004 :: 11:42 Jest mi smutno, że nikt nie zaglada na mojego blogusia :cry: chciałabym otrzymać jakiś znak,że jednak nie jestem wszystkim obojętna! NO,moze nie wszystkim,Bo Mojemu Misiowi na pewno nie jestem obojętna :love2: I za to Go kocham! Komentuj(0)
{LEONKA} :: 08.08.2004 :: 10:13 DZIŚ SĄ MOJE URODZINKI!
Już po północy dostałam SMSowe życzonka-najpierw od Qmpeli z byłej klasy,a pózniej od Szczerbatej.Cieszę się,że o mnie pamiętały!
Jeśli mielibyście zły humorek lub szukacie ciekawych tekstów to zajżyjcie TUTAJ
********
Właśnie wróciłam z Galeryjki.Byłam na lodach(które były tak wielkie,że ciągle mam pełny brzuch!).Dostałam prezent od rodziców-biżuterię i kaske. Ile?Nieważne...ale już zastanawiam się na co wydam :-))) Ciekawe czy moja niby przyjaciółka do mnie przyjedzie.Chociaż nie chcę,aby przyjechała to....-zresztą nieważne.
********
Przyjechała.Pogodziłam się z nią,ale powiedziałam,że to od niej zalezy czy będziemy utrzymywać znajomość,bo ja już nie mam zamiaru się więcej prosić!Mimo wszystko cieszę się,że jednak się u mnie pojawiła.Dostałam do niej fajny prezencik-różową ramkę do której włożę zdięcie na którym jestem z Moim Misiem.
Zdmuchując świeczki pomyślałam o czymś bardzo ważnym,ale nie dowiesz sie o czym bo zależy mi na tym aby się spełniło :-)
Torcik był pycha,szampan też.Chłopaki zosiedla chcieli mi dać klapsy z okazji urodzinek, ale się wywinęłam.
Wieczór spędziłam z Moim Misiem. No i niestety już po urodzinkach... Ale było bardzo milutko :D Komentuj(0)
{LEONKA} :: 07.08.2004 :: 08:31 Jak widać-upiększyłam mojego blogusia!Ten typ standardowy to była totalna klapa! No,a teraz to jak dla mnie jest luksio. A na do datek wkońcu doszłam do tego jak pisać dodatkowe tekściki po bokach i w ten o to sposobik napisałam małe co nieco o mnie ;-)
********
Wczoraj spędziłam bardzo miło popołudnie z Moim Misiem.Powiedział mi,że już mi kupił prezencik! JAKI??? Już jutro się dowiem...
Zastanawiam się tylko o czym pomyśleć zdmuchując zapalone świeczuszki.Chciałabym żeby to było coś ważnego. Ale co??? Ja już chyba wszystko mam...Muszę jeszcze o tym pomyśleć.
********
Przed momentem wróciłam z zakupów.Kupiłam sobie kilka par stringusiów :-) uwielbiam je nosić!
Bardzo zle się czuje,boli mnie brzuszek,głowa i wogóle nic mi się nie chce!A muszę jeszcze posprzątać w domku,bo jutro rodzinka mnie odwiedzi!Nie wiem kiedy to zrobię,bo mam zamiar połorzyć się spać-chociaż na godzinkę. Z Moim Misiem spotkam się dopiero wieczorkiem. Póżniej łykne jakieś leki to może mi przejdzie...
********
Przed chwilką wróciłam ze spotkanka z Moim Misiem(godz:22.15) ON JEST BARDZO BARDZO KOCHANY! Dał mi już dzisiaj prezencik,super prezencik... A mianowicie dostałam od Niego super dużą maskotkę,która po naciśnięciu na brzuszek mówi "KOCHAM CIĘ"! Prawda,że słodziutki prezencik ;-) A pózniej było cmok w dziubeczka(oczywiście z Moim Misiem)
Po tym wszystkim poprawiło mi się samopoczucie!Byłam taka happy,że nawet nie zwracałam uwagi na to,że boli mnie brzusio(a bolał bardzo)! Moja Mama była zdziwiona,że dostałam od Niego prezencik i to nie byle jaki(drogi był)
Jutro dalsza część prezencików! Pa,pa Komentuj(0)
{LEONKA} :: 06.08.2004 :: 13:52 A jednak po niedługim czasie wróciłam tu!Zawsze chciałam mieć pamiętniczek w neciku no i wkońcu mam...Wcześniej nie mogłam,bo nie miałam necika,ale już jest oki.Chodzi o to,że mój pamiętniczek jest najzwyczajniejszy(czytaj:najbrzydszy) ze wszystkich tu zamieszczonych!Czy jest jakiś sposobik żeby go upiększyć bezpłatnie???A wogóle to ja niewiem czy za posiadanie blogusia się płaci! Jak ja się tu wogóle dostałam skoro taki mały mam rozumek! Misiu ratuj-żartowałam!Ty przecież nie dowiesz się o istnieniu tego pamiętniczka! Nigdy w życiu... Bo jeszcze byś wpadł w samo uwielbienie :-))) Ale nawet wtedy bym cię koffała.... Komentuj(0)
{LEONKA} :: 06.08.2004 :: 12:54 TYLKO ON I OD RAZU MI LEPIEJ
Wczoraj całe popołudnie spędziłam z Moim Misiaczkiem.Jakoś tak się dziwnie złożyło,że rozmawialiśmy o rzeczach które tracimy lub co gorsza juz bezpowrotnie straciliśmy...Przykry temat,ale przynajmniej mogłam mu się wygadać na temat mojej "przyjaciółki", która po raz kolejny mnie olała w momencie kiedy jej potrzebowałam!
Postanowiłam,że już nie będę się jej o nic prosiła,że postaram się o niej zapomnieć...Ciekawe czy dam radę? Była dla mnie przyjaciółką przez wiele latek,a teraz mam z dnia na dzień wbić sobie do mojego mużdżka,że nigdy jej nie znałam??? Najbardziej boję się tego,że przyjdzie do mnie w moje urodzinki i będzie udawała,że nic się nie stało,że nic mi złego nie zrobiła!A ja oczywiście jej wybaczę po raz kolejny,bo niestety już taka jestem...
Dobrze,że Mój Misiu mnie nie rani tylko jest przy mnie kiedy tylko tego potrzebuję.Jest jedyną osobą(pomijając Moją Mamusię) na którą mogę liczyć w każdej sytułacji. Z dnia na dzień upewniam się,że się zakochałam...Fajnie by było jakby został kiedyś tam w przyszłości moim mężusiem :-) Ale do tego jeszcze daleko,daleko,daleko...-Tak wiem jestem trzaśnięta,ale to tylko dlatego,że czytam książki Pani Grocholi("Nigdy w życiu")a jej bohaterka też ma nie pokolei w główce. Wspomne jeszcze,że jest ktoś taki jak Szczerbata-to od wieków moja kumpela,na nią też mogę liczyć tylko,że żadko się widujemy,bo mieszkamy w rożnych częściach miasta.No,ale jak już się spotkamy to jest PEŁEN FULL WYPAS!
To naraziątko! Do juterka! 3majcie się cieplutko w słoneczne dzioneczki :-))) Komentuj(0)
{LEONKA} :: 06.08.2004 :: 12:27 Witam każdego kto czyta ten pamiętniczek(o ile ktoś go wogóle czyta...)!
Nie lubię zbytnio o sobie pisać.No,ale chciałabym aby było wiadomo czyje myśli się tu pojawiają.A więc jestem po prostu Leonka,mam 17 lat i jestem pesymistką,bo dużo przeżyłam w tym moim niezbyt długim życiu i niestety były to zazwyczaj przykre i dołujące sytułacje :-( Za dwa dni,czyli 8 sierpnia są moje urodzinki! Uwielbiam mieć urodzinki...To tak jakbym była kimś bardzo ważnym-szkoda,że są tylko jeden jedyny raz w roku...dobrze,że święta są częściej...
Od teraz zacznę pisać o moim życiu,jeśli kogoś coś zaciekawi to będzie mi bardzo milutko!
;-) Komentuj(0)
:INFO O MNIE:
JESTEM:blondynką MOJA ZALETA:płaski brzuszek MOJA WADA:naiwnosc MOJE HOBBY:pisanie SMS'ków UWIELBIAM:byc obejmowaną MÓJ AUTORYTET:Moja Mama ULU.KOLOR:biały,różowy ULU.MUZA:dramy/HH ZNAK ZODIAKU:lew KOCHAM:Moją Mamę,tatę,braciaka,Mojego Misia,Szczerbatą i mojego kiciusia :)
